Oświadczenie Evliya Çelebi o wojnie z czarownicami

Podczas podróży do Bułgarii, Evliya Çelebi był świadkiem jednego z najbardziej zdumiewających incydentów w swoim życiu w wiosce Pedsi, gdzie mieszkają Cyganie i Abchazi: Wojna czarownic, która toczy się na niebie! Nieustająca walka między czarownicami z Cyklonu i czarownicami z Abchazji…

Cirkaskie czarownice przeciwko czarownicom z Abchazji

Evliya Çelebi ^[1]Evliya Çelebi: -25 marca 1611 / 1682- Był osmańskim odkrywcą, który przez czterdzieści lat podróżował po terytorium Imperium Osmańskiego i sąsiednich ziemiach, zapisując swoje komentarze … Continue reading wyjaśnił, że był świadkiem wojny czarownic na niebie 20. nocy 1076 r. hidżri szawwal w wiosce Pedsi przy 300 osobach z królestwa Hatukay Circassian. Według pism Çelebi, to niezgłębione wydarzenie miało miejsce w następujący sposób: Nagle gromy zaczęły rozrywać niebo jak zguba w ciemnej nocy.

Niebo jest wystarczająco jasne, aby Circassian women mogły haftować. Evliya Çelebi, widząc wspaniałą sytuację, pyta okolicznych Circassians: “Tak naprawdę noc Karakoncolos zdarza się raz w roku. Nad niebem przelatuje żarłoczny lud Circassian (czarownice) i żarłoczny lud Abchasów i dochodzi do nieustępliwej wojny. ” Następnie poradzono, aby wyjść i cieszyć się wytrwałością wojny bez strachu. Wraz z Çelebi i siedemdziesięcioma – osiemdziesięcioma osobami wyszli na zewnątrz, aby podziwiać wytrwałość wojenną czarownic z Circassian z dużymi drzewami, matami, kołami samochodowymi i innymi podobnymi przedmiotami z tuszami koni, bydła, wielbłądów, węży w rękach czarownic z Abchazji.

W tej bitwie, która trwała sześć godzin, było wiele hałasu zagłuszającego uszy. Z powietrza padały kawałki mat, słupów, kostek, łodzi, drzwi, kół samochodowych, wreszcie kończyn końskich, ludzkich i innych zwierząt. Siedmiu abchaskich żarłocznych ludzi starło się z siedmioma cyrkaskimi, a po upadku cyrkaskie czarownice wyssały krew dwóch abchaskich czarownic, zabiły je i wrzuciły ich zwłoki do ognia. Po wojnie, która zakończyła się puszczaniem kogutów, złośliwi ludzie zniknęli.

Noc w Karakoncolos

Evliya Çelebi stwierdził, że tego typu opowieści są w dużym stopniu “bluźniercze” i że on i inni upadli byli zaskoczeni tym wydarzeniem, a ponadto nigdy wcześniej nie byli tak sterroryzowani w Noc Karakoncolos przez 40-50 lat.

Czarownice, które wysysają krew ludzi

Evliya Çelebi, według oświadczeń, powiedziała, że w tym królestwie nocy Karakancolos pojawiały się czarownice i wysysały krew ludzi. Według ludzi, w niektóre noce czarownice wysysały krew osób, które opętały i czyniły je chorymi. Jeśli ofiara nie ma krewnych, osoba ta choruje i umiera. Jeśli ofiara ma krewnych, krewni pacjenta i czarownica szukają grobu czarownicy, która wyszła z grobu.

Po odnalezieniu grobu identyfikuje się zwłoki czarownicy z wybałuszonymi oczami, które wysysały krew ofiary. W takim przypadku czarownicę natychmiast wyjmuje się z grobu i wbija się w jej pierś długą plamkę jeżyny. Zwłoki czarownicy są palone w ogniu, aby inna czarownica nie mogła posiąść zwłok tej czarownicy. W ten sposób czary czarownicy zostają złamane, a zdrowie ofiary szybko wraca do normy.

Mistrz czarownic

Również według wypowiedzi Evliya Çelebi w tych sferach istnieją czarownice, które błąkają się wśród ludzi, ale nie są im znane. Ale kiedy przychodzi czas i szaleje, wysysa krew z czyjegoś ucha od tyłu. Facet stopniowo choruje. Natychmiast krewni znajdują mistrza czarownic i wędrują wieś po wsi, miasto po mieście i znajdują czarownicę, która wysysała krew z wybałuszonymi oczami, i zakuwają ją w łańcuch.

Gdy czarownica jest zakuta w łańcuchy przez trzy dni i trzy noce i przyzna się do czarów, natychmiast zostaje położona i wbija się jej w pierś kolec z jeżyn. Kiedy krew wylewa się i oblewa twarz i oczy ofiary, ta natychmiast wraca do zdrowia. Żona czarownika jest również wrzucana do ognia i palona. Te czary są gorsze od dżumy i są dość powszechne na terenach Mużakowa, Polski, Czech…

Śledź na Google News